W niespełna dwa miesiące po konsekracji nowo wybudowanego kościoła, wybuchła pierwsza wojna światowa, przynosząc bezrobocie, głód, zniszczenia. Mimo wielkich trudności ze zdobyciem potrzebnych funduszy staraniem ks. Proboszcza i wspólnym wysiłkiem parafian, w 1915 roku położono na kościele dach, a w następnym zakupiono drewno na ławki, konfesjonały i szafy. W roku 1917 stanęła w kościele piękna ambona, której projektantem i wykonawcą był znany już tutaj artysta rzeźbiarz Antoni Małek.
20 listopada 1917 roku na miejsce ks. Henryka Koławskiego, przybył ks. Stefan Wróblewski. Był proboszczem niecałe 5 lat. Postępująca i wyniszczająca go choroba, spowodowała zastój w pracach wykończeniowych, uzupełniających i remontowych.
Po jego śmierci 27 maja 1922 roku parafię Konopiska przejął ks. Władysław Kiełbasiński. Gospodarowanie rozpoczął od bardzo kosztownego remontu wszystkich dachów i budynków, oraz zakupu 3 stalowych dzwonów. Wykonała je firma J.John w Łodzi. Największy otrzymał imię św. Barbara, a dwa mniejsze św. Walenty i św. Wawrzyniec. Konsekracji dokonał 27 czerwca 1923 roku ks. biskup Krynicki.
Istniejące w parafii Koła Różańcowe, wymagały reorganizacji, co też uczyniono wprowadzając również stałą dokładną rachunkowość. Ożywiono działalność istniejącego od dawna bractwa św. Anny, założono bractwo Tercjarzy III Zakonu św. Franciszka.
W roku 1925 pan Małek wykonał wszystkie potrzebne w kościele szafy, a w roku następnym odmalowano cały kościół i okna. Miejscowi sklepikarze ufundowali dębową balustradę w stylu neogotyckim przed główny ołtarz-zainstalowano ją w 1927 roku. Robotnicy pracujący w okolicznych kopalniach uchwalili, że będą ofiarowywać tzw. „resztki” z wypłat, na zakup organ. W firmie Riegera w Karniowie w Czechosłowacji zamówiono 25 głosowy instrument. Latem 1928 roku ku wielkiej radości wiernych organy zostały ustawione w kościele, a ich uroczystego poświęcenia dokonał 23 września ks. prałat Wróblewski, dziekan częstochowski. Zaproszeni muzycy z Częstochowy pp Kowalski i Edward Mąkosza, wykonali na nich kilka utworów, oceniając je jako znakomicie wykonane, odpowiadające najnowszym wymogom techniki i uznali je za najlepsze w okolicy.
Dobry przykład pociąga, więc na ten piękny dar górników, odzewem była deklaracja gospodarzy, by ufundować duży ołtarz. Uchwalono składkę 15 złotych od dymu i w 1928 roku jego wykonanie zamówiono u pana Małka. Ostatecznie w roku 1930 ołtarz ukończono i ustawiono. Wystrój pięknego neogotyckiego ołtarza uzupełniły figury: św. Władysława, św. Kazimierza Królewicza, św. Stanisława Kostki wykonane przez pana Suchodolskiego z Sochaczewa. Grupę figur–św. Walenty uzdrawiający epileptyka, wykonał pan Styczeń z Krakowa, a obraz św. Wawrzyńca częstochowski malarz pan B. Rutkowski.
W 1934 roku wikariuszem mianowano ks. Teodora Popczyka. Ten gorliwy kapłan i społecznik mocno przyczynił się do wzrostu religijności i moralności młodzieży w czasach, kiedy te wartości nieustannie atakowano.
Jego staraniem reaktywowano Stowarzyszenie Katolickiej Młodzieży Męskiej i Żeńskiej, a w szkole założono Krucjatę Eucharystyczną. Ze składek ufundowano sztandar, którego poświęcenia dokonano w 1935 roku. W uroczystości udział wzięli: Generalny Sekretarz Stowarzyszenia i Dyrektor Akcji Katolickiej. Stowarzyszenie KMMiŻ, między innymi opiekowało się biblioteką parafialną i dętą orkiestrą parafialną od dawna funkcjonującą równorzędnie z orkiestrą strażacką.
W 1936 roku zorganizowano Stowarzyszenie Niewiast Katolickich, w roku 1937 Akcję Katolicką Mężczyzn i Kobiet. Równocześnie funkcjonowały Bractwa Różańcowe, Krucjata Eucharystyczna, Tercjarze III Zakonu św. Franciszka. W tym okresie bractwa i stowarzyszenia skupiały w swoich szeregach blisko 1000 osób.
Po wybuchu II wojny światowej, 10 września 1939 roku, wojsko niemieckie aresztowało ks. Kiełbasińskiego za jego odmowę wydania prześcieradeł stacjonującym w tutejszej szkole żołnierzom Wehrmachtu. W więzieniu na Zawodziu w Częstochowie- jak wspominał:
„(...) biją go, katują, poniewierają godność człowieka” , uwolniono go dopiero 6 listopada.
Gehenna wojenna, bestialstwo władz okupacyjnych, głód, rozpacz, łapanki, egzekucje, tortury zakończyły się 17 stycznia 1945 roku.
Tego jednak dnia w nalocie na teren parafialny spadły dwie bomby i śmierć poniosła kobieta posługująca na plebanii Marianna Sztyngiert, lat 78. Zniszczone zostały zabudowania gospodarcze i zabity inwentarz, uszkodzona plebania i wybite okna w kościele.
Trzeciego dnia, przedstawiciele władzy administracyjnej zjawili się u księdza, zastając go przy rozkopywaniu gruzów w poszukiwaniu ciała zabitej kobiety i zażądali pieniędzy na budowę pomnika wdzięczności za oswobodzenie.
Ksiądz Kiełbasiński z oburzeniem zapytał, czy odbudowę powinno się zaczynać od pomnika czy od naprawy ruin wojennych. Nękano go w ten sposób dłuższy czas, jednak bezskutecznie.
Ponieważ przewidywał, że może wystąpić brak materiałów budowlanych, od razu przystąpił do oszklenia kościoła, plebanii, odbudowy zniszczonych zabudowań gospodarczych. W roku 1946 rozpoczęto remont wieży grożącej zawaleniem, naprawiono wszystkie dachy i wewnątrz kościoła położono lamperię stiukową wykonaną przez pana Antoniego Bartyzela z Węglowic. Zainstalowano oświetlenie elektryczne kościoła i zakupiono 3 duże żyrandole, sprowadzono specjalistów z warszawskiej firmy Kruszewski i Spółka do remontu organ.
W roku 1951 w firmie Szefera w Piekarach, zakupiono 24 figury do żłobka i stacje Drogi Krzyżowej w stylu romańskim. Stare stacje umieszczono w kaplicy. Następną pracą było malowanie kościoła, odnawianie aparatów kościelnych, jak i obrazów, których restauracji dokonał artysta malarz B. Rutkowski z Częstochowy. On też w 1952 roku namalował obraz św. Andrzeja Boboli jako votum księdza proboszcza Kiełbasińskiego za ocalenie z kaźni hitlerowskiej. Wszystkie te prace rozciągnięte na lata powojenne, uzupełniane ciągłymi bieżącymi reperacjami i remontami, trwały do około 1954 roku, kiedy to ks. Kiełbasiński ciężko chorując nie mógł ich kontynuować. Zmarł 7 sierpnia 1955 roku.
Do czasu mianowania nowego proboszcza, tę funkcję pełnili wikariusze: ks. Józef Naturski z pomocą ks. Wiktora Depty.
29 grudnia 1955 roku rozpoczął pracę w Konopiskach nowy proboszcz ks. Stanisław Milewski. W lutym 1956 roku na miejsce ks. Depty przybył do parafii ks. Jan Kowalski.
Katcheza dzieci odbywała się w salce przy kościele, oraz w wynajętych mieszkaniach u Górniaków w Rększowicach i u Romana Kołodziejczyka w Korzonku.
Po październikowym „przewrocie” 1956 roku, naukę religii przeniesiono do szkół. Ksiądz Kowalski dojeżdżał rowerem i autobusem do szkół w Jamkach, Kopalni, Łaźcu, Rększowicach i Hutkach, oraz uczył na miejscu w Konopiskach. Księdza proboszcza, dowoził konno do Aleksandrii Walenty Struzik.
Wcześniej, w marcu tegoż roku, dekretem Biskupa Częstochowskiego odłączono od parafii Konopiska wieś Aleksandrię–Stawki i przyłączono do parafii Blachownia.
19 stycznia 1957 roku w katedrze częstochowskiej otrzymał święcenia kapłańskie ks. Rajmund Frydrych. Był pierwszym kapłanem w dziejach Konopisk, pochodzącym z tej parafii. Mszę św. prymicyjną odprawił w tutejszym kościele 27 stycznia, a kazanie okolicznościowe wygłosił ks. Wacław Wiciński, były wikariusz parafii Konopiska.
Od roku przebywał w nowicjacie OO. Paulinów na Jasnej Górze, alumn Stanisław Jarosz, rodem z Konopisk. Tegoż roku, ks. Kowalski został wytypowany przez Księdza Biskupa na dalsze studia do Lublina.
Naglącą sprawą okazał się remont wieży. Pierwsza komisja powołana na początku 1956 roku zalecała rozebranie wieży i zbudowanie nowej z dobrego materiału. Projekt nierealny ze względu na koszty, nie uzyskał aprobaty Kurii Diecezjalnej. Kolejne dwie komisje zaleciły wykonanie żelbetonowego wewnętrznego szkieletu, odbudowę zewnętrznych popękanych ścian i filarów, oraz odpowiednie odwodnienie. Projekt techniczny wykonał inż. Tadeusz Kański z „Miastoprojektu” w Częstochowie. Po zaopiniowaniu przez Kurię Diecezjalną, Prezydium WRN w Katowicach zatwierdziło go 25 maja 1959 roku.
W końcu czerwca 1959 roku po ks. Milewskim parafię przejął ks. Józef Zawadzki. Piątego lipca przystąpił do realizacji zatwierdzonego remontu wieży. Zdjęto z niej dzwony i umieszczono w dzwonnicy zbudowanej z bali drewnianych. Remont wieży ukończono w roku 1964.
W roku 1965 parafia przeżywała drugą w swojej historii mszę św. prymicyjną. Odprawił ją O. Emil Stanisław Jarosz.
W tym samym roku, ks. Zawadzki rozpoczął remont mocno zniszczonego dachu na plebanii. Pokryto go nową blachą ocynkowaną, taki sam remont wykonano na bocznej nawie Matki Bożej w kościele w roku następnym i wciągnięto na wieżę 2 dzwony.
16 listopada 1967 roku na miejsce ks. Zawadzkiego, przyszedł nowy proboszcz ks. kanonik Stanisław Pytlawski.
W następnym roku zdjęto dachówkę na kościele i położono blachę ocynkowaną, wykonano elektryfikację dzwonów.
W roku 1969 pod kierunkiem prof. Stanisława Sznuca z krakowskiej ASP przeprowadzono reperację tynków, malowanie i złocenie wnętrza kościoła. W bocznych nawach w roku 1972 założono witraże Drogi Krzyżowej w miejsce stacji wiszących na ścianach.
Począwszy od 1978 roku, ks. Pytlawski razem z ks. Andrzejem Walaszczykiem, przygotowywali teren Aleksandrii do odłączenia od parafii Konopiska. Ostatecznie nowa parafia została erygowana w 1982 roku.
Ta sama procedura odbywała się 1979 roku w Rększowicach, gdzie przy udziale ks. Stefana Jachimczaka, również utworzono nową parafię wydzieloną z macierzystej parafii Konopiska. Nową parafię erygował bp. Stefan Bareła 8 maja 1982 roku.
W roku 1990 otrzymał święcenia kapłańskie ks. Damian Leśniczek z Korzonka. Mszę św. prymicyjną odprawił 10 czerwca w tutejszym kościele parafialnym. W tym samym roku swój złoty jubileusz kapłaństwa obchodził proboszcz ks. Stanisław Pytlawski.
Kruszące się cegły i przegnite belki spowodowały, że następną konieczną pracą było pokrycie bocznych wież blachą miedzianą i kapitalny remont całej wieży. Wszystkie prace prowadzono wg planów sporządzonych na Wydziale Szkód Górniczych Politechniki Częstochowskiej. Odbywało się klamrowanie narożników, wymiana całych partii cegieł, impregnacja zewnętrzna i pokrycie hełmu wieży blachą miedzianą. Wewnątrz wieży wszystkie zniszczone belki i krokwie sosnowe, zastąpiono modrzewiowymi. W miejsce starego stalowego krzyża wykonanego metodą kowalską w latach 1909-1910 w hucie na Rakowie, zainstalowano nowy krzyż ze stali nierdzewnej, wysokości 2,30 m. a wykonał go Jan Samiec z Częstochowy.
Po przejściu ks. Stanisława Pytlawskiego na emeryturę, 28 listopada 1993 roku parafię przejął ks. kanonik Roman Szecówka. Wykonano kapitalny remont plebanii z podłączeniem instalacji gazowej i c.o., odnowiono kaplicę cmentarną i dokończono remont wieży. Do 1999 roku, wewnątrz kościoła wymieniono wszystkie instalacje, założono zewnętrzne oświetlenie kościoła, zaizolowano fundamenty, zniwelowano plac kościelny i wyłożono kostką. Na wieży zainstalowano zegar elektroniczny z kurantem i instalację alarmową w kościele.
Wcześniej, w 1992 roku zaczęto odprawiać comiesięczne adoracje z nabożeństwem do Miłosierdzia Bożego. Latem 1994 roku ks. Szecówka, przywiózł z Fatimy do Konopisk figurkę Matki Bożej. Odtąd każdego 13 dnia miesiąca, od maja do października, odbywają się nabożeństwa fatimskie. 25 października 1995 roku parafia Konopiska jako jedna z niewielu w Diecezji, przeżywała nawiedzenie figury Matki Bożej z Fatimy.
27 października 1997 roku w Kopalni arcybiskup Stanisław Nowak poświęcił kaplicę mszalną pw. Podwyższenia Krzyża Świętego zaadaptowaną z dawnej salki katechetycznej.
W 1997 roku w Diecezji Prowidence, otrzymał święcenia kapłańskie ks. Dariusz Jończyk z Konopisk, który ze Zgromadzenia Misyjnego, wyjechał do Stanów Zjednoczonych. Mszę św. prymicyjną odprawił w kościele swojej rodzinnej parafii w Konopiskach.
W roku 1998 przy kościele ustawiono grupę figur wyobrażających objawienie w Fatimie.
23 września 1999 roku po ks. Szecówce, parafię przejął ks. kanonik Sławomir Kaczmarek.
Tego samego roku założono w kościele ogrzewanie podławkowe. W następnym roku rozpoczęły się bardzo czasochłonne prace konserwatorskie przy głównym ołtarzu. Latem 2001 roku wymieniono okna w nawie głównej, a w następnym roku przeprowadzono malowanie i złocenie wnętrza kościoła.
Następna poważna inwestycja to wymiana starej posadzki w prezbiterium na marmurową i ustawienie nowego marmurowego ołtarza. Równocześnie trwała konserwacja bocznych ołtarzy, ambony i organów. Wszystkie prace malarskie i konserwatorskie wykonywali częstochowscy konserwatorzy: Maria Góralczyk i Piotr Wróbel ze swoimi pracownikami.
6 lipca 2003 roku odbyła się uroczystość 100-lecia kościoła św. Walentego w Konopiskach i konsekracja nowego ołtarza z umieszczeniem w nim relikwii św. Floriana. Tego dnia arcybiskup Stanisław Nowak poświęcił odnowiony ołtarz główny, ołtarz boczny Matki Bożej, ambonę i żyrandole zainstalowane w bocznych nawach. W tym czasie trwał kapitalny remont organ wykonywany przez firmę braci Krukowskich z Piotrkowa Trybunalskiego oraz konserwacja ołtarza św. Barbary.
30 listopada 2003 roku biskup Jan Wątroba poświęcił odrestaurowany ołtarz boczny, nowe ławki w nawie głównej i organy. Na zakończenie uroczystej mszy swiętej, tak jak przed 75 laty przy poświęceniu organ, wierni wysłuchali koncertu organowego w wykonaniu Jana Mroczka z Częstochowy.
W grudniu ks. proboszcz przekazał do konserwacji figury z kapliczek, oraz rozpoczął starania o uzyskanie relikwii św. Walentego dla kościoła w Konopiskach. 19 lutego 2006 roku, parafia otrzymała od OO. Paulinów z Jasnej Góry relikwie swojego patrona św. Walentego. Od tej pory nowożeńcy otrzymują je do ucałowania w dniu ślubu, a wszyscy wierni po mszy św. odpustowej.