"Nasza ojczyzna jest w niebie, stamtąd wyczekujemy jako Zbawcy naszego Pana, Jezusa Chrystusa"
(Flp 3,20)
Wszyscy Święci balują...
"Aby być świętymi, nie trzeba być biskupami, kapłanami, zakonnikami ani zakonnicami. Często mamy pokusę, aby sądzić, że świętość jest zarezerwowana tylko dla tych, którzy mają możliwość oddalenia się od zwykłych zajęć, aby poświęcać wiele czasu modlitwie. Ale tak nie jest. Wszyscy jesteśmy powołani, by być świętymi, żyjąc
z miłością i dając swe świadectwo w codziennych zajęciach, tam, gdzie każdy się znajduje." („Gaudete et exsultate”)
Papież Franciszek w swojej adhortacji wszystkich zachęca do świętości.I nasza parafia jak co roku uczyniła kolejny krok, by do niej nakłonić milusińskich. Tegoroczny Bal Wszystkich Świętych odbył się 27 październikaw budynku Ochotniczej Straży Pożarnej w Wąsoszu.
Obecnosć "Świętych" dopisała- dzięki rodzicom na balu bawiło się ponad 70 dzieci. Zabawom, którym przewodniczyła młodzież z KSM i Oazy wraz z księdzem wikarym Rafałem Białasem oraz szalonej radości nie było końca.
Uroczystość swoją obecnością uhonorowali dyrektorzy szkół podstawowych z Łaźca- Pani Barbara Kromołowska i Jamek-Korzonka - Pani Elżbieta Wrońska, wójt gminy Konopiska Pan Jerzy Żurek oraz ksiądz proboszcz Sławomir Kaczmarek. Warto dodać, że w tym roku ważnym punktem uroczystości- oprócz wyboru najpiękniejszego stroju świętej i świętego- było poświęcenie figurki świętego Floriana - patrona strażaków. Centralnym punktem balu był jednak wybór najpiękniejszego stroju.
Dnia 6 października młodzież z naszej parafii wraz z księdzem Rafałem oraz młodzież z parafii w Aleksandrii razem z Siostrą udała się do Warszawy na jedno z największych spotkań młodzieży katolickiej.
Na „Stadion Młodych" wyruszyliśmy autokarem, spod kościoła o godzinie 7:45. Przed wyjazdem ksiądz proboszcz udzielił nam błogosławieństwa na dobrą drogę. Nasza podróż trwała około 4 godzin, w jej czasie nie brakowało śpiewu i rozmów.
Do Warszawy dotarliśmy w południe, od razu udaliśmy się na stadion, gdzie zajęliśmy swoje miejsca.
Był to bardzo wartościowy wyjazd. W trakcie spotkania na stadionie można było wysłuchać wielu ciekawych konferencji, które wygłosili między innymi: Marcin Jakimowicz, Magda Plucner, abp Grzegorz Ryś, Marcin Zieliński oraz Andrzej Sowa. Usłyszeliśmy również bardzo wartościowe i z pewnością zapadające w pamięć świadectwa wielu ludzi tych bardziej i mniej znanych. Byli to między innymi: Henryk Krzosek, ks. dr Tomasz Bieliński, ks. Jakub Bartczak, Wojciech Nowicki, Damian Krawczykowski, Piotr Zalewski, Witek Wilk, Bartek Krakowiak, Muniek Staszczyk, Maciej i Tadeusz Syka, Michał Kondrat, Darek Malejonek, Mirek Kirczuk, Sylwia Palka, ks. Dominik Chmielewski, Marek Dzyr oraz ks. prof. JoseManiparambil. Nie zabrakło również uwielbienia w postaci śpiewu i koncertów. Wystąpili dla nas: TGD, Ks. Kuba Bartczak, Besiu, Gospel Rain& Chór dla Jezusa, Exodus 15, Muode Koty i Full Power Spirit.
„Niepodległość nie jest Polakom dana raz na zawsze,
……niepodległość jest dobrem nie tylko cennym, ale i kosztownym”.
/Józef Piłsudski/
Jakże te słowa, wypowiedziane przez marszałka Polski wiele lat temu, są aktualne do dziś, kiedy mija 100 rocznica odzyskania przez naszą ojczyznę niepodległości. Organizujemy uroczystości, podczas których padają wielkie słowa, ale co by się stało, gdybyśmy mieli wcielić je w czyn? Czy wtedy, tak jak nasi przodkowie, potrafilibyśmy „rzucić na stos nasz życia los”, oddać naszej Ojczyźnie to, co najcenniejsze – nasze życie? Na to pytanie musi odpowiedzieć sobie każdy z nas. Co czuli nasi rodacy 11.11.1918r. kiedy dowiedzieli się, że Polska jest wolna, że po 123 latach możemy mówić po polsku, myśleć po polsku i czuć po polsku?
Wiele pokoleń stawało do walki o wolność ojczyzny, walcząc w powstaniach narodowych, przelewając krew na polach bitew i stawiając opór zaborcom. Tysiące polskich patriotów trafiło na Sybir i do więzień, osierociło dzieci, matki i żony. Nadzieja na niepodległość przyszła wraz z I wojną światową, wtedy po raz pierwszy zaborcy stanęli do walki przeciwko sobie. Tej szansy nie zmarnowali polscy politycy. Józef Piłsudski, Roman Dmowski, Ignacy Paderewski rozpoczęli działalność na polu politycznym, dyplomatycznym i militarnym, która została uwieńczona sukcesem. Zwycięskie państwa europejskie uznały prawo Polaków do posiadania własnego narodu.
Czytaj więcej: 2018.11.11 100-lecie odzyskania niepodległości
Misyjne spotkanie z ojcem Tomaszem Pawlikiem
W pierwszą niedzielę września nasza parafia miała przyjemność gościć o. Tomasza Pawlika. Ten niezwykły misjonarz ze Zgromadzenia Klaretynów na co dzień posługuje na Wybrzeżu Kości Słoniowej.
Dzięki przywiezionym przez o.Tomasza licznym eksponatom, przedmiotom codziennego użytku, ubraniom czy ozdobom choć w nikłej części dotknęliśmy Czarnego Lądu. Za to dzięki filmom oraz opowieściom, które misjonarz przygotował poznaliśmy trudy jego posługi.
Słuchając opowiadań podpartych filmami uświadomiliśmy sobie jak wielki trud musi włożyć w swoją pracę w dalekiej Afryce, aby podziały plemienne połączyć ponad plemienną wiarą w Odkupiciela. Zaś żywiołowe reakcje rdzennych mieszkańców Wybrzeża Kości Słoniowej wzbudziły w nas chwilę zadumy, że jednak w każdym zakątku świata inaczej wyznajemy swoją wiarę. Misjonarz przybliżył nam realia pracy duszpasterskiej, usłyszeliśmy też wiele ciekawostek związanych ze zwyczajami i obrzędami mieszkańców.
Po Eucharystii każdy mógł podejść i z bliska przyjrzeć się przywiezionym eksponatom, porozmawiać z o. Tomaszem, czy zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie. To krótkie spotkanie uświadomiło nam jak bardzo mocno dewiza Zgromadzenia Misjonarzy Synów Niepokalanego Serca Błogosławionej Maryi Dziewicy do którego należy o. Tomasz, potocznie zwanych Misjonarzami Klaretynami, która brzmi: Miłość Chrystusa przynagla nas (2 Kor 5, 14) wpisana jest w posługę misyjną w dalekiej Afryce.